Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

wtorek, 1 listopada 2016

45. Wojownicy: Ucieczka w dzicz, Erin Hunter

Zawsze byłam ogromną fanką kotów i fantastyki młodzieżowej, a serię Wojownicy chciałam przeczytać naprawdę od bardzo, bardzo dawna. Dzięki uprzejmości wydawnictwa Nowa Baśń miałam okazję zaznajomić się z pierwszym tomem przygód klanów dzikich kotów. 

Od wieków cztery klany wojowniczych kotów dzieliły las według praw ustanowionych przez przodków. Jednak jeden z nich odrzucił odwieczny porządek, stwarzając zagrożenie dla pozostałych. 

Rdzawy - domowy kot, od zawsze marzył o wolności. Zmęczony i znudzony wygodnym życiem u Dwunożnych, postanawia zasmakować życia w lesie, zupełnie jak dzikie koty. Los sprzyja rudzielcowi i zostaje on przyjęty do Klanu Pioruna jako uczeń szkolący się na wojownika. Od tego czasu znany jest jako Ognista Łapa




Erin Hunter to tak naprawdę Kate Cary, Cherith Baldry i Vicky Holmes, które stworzyły serię utworów fantastycznych (powieści i komiksów) opowiadających o losach dzikich kotów żyjących w czterech klanach, toczących ze sobą różne spory - Klan Pioruna, Klan Cienia, Klan Wiatru i Klan Rzeki. Prócz tego pojawia się mityczny Klan Gwiazd, do którego należą przodkowie.  

Pierwsze co zwróciło moją uwagę w Ucieczce w Dzicz była wartka, przemyślana akcja. Autorki stawiają przed nami ciekawskiego, odważnego domowego pieszczocha, który ma już dosyć życia, w którym wszystko podane ma na tacy - a raczej w misce. Rdzawy (bo tak początkowo nazywa się główny bohater ) chce walczyć o swoje. Płynie w nim wrząca krew wojownika, nie kanapowca, która wkrótce prowadzi go do lasu - miejsca, którego obawiają się domowe koty ze względu na liczne niebezpieczeństwa: drapieżników, pułapki natury oraz... dzikie koty, okryte złą sławą, do których od dawien dawna należy terytorium lasu. Wraz z Rdzawym wstępujemy w szeregi dzikich kotów, z Ognistą Łapą dowiadujemy się o nich coraz więcej. 

Ogromnym plusem pierwszego tomu serii Wojownicy jest elastyczność i wyraźnie nakreślona funkcja dydaktyczna - książka wydaje się być odpowiednia dla czytelnika w każdym wieku, a zwłaszcza dla młodszego. Poruszane są tu tematy lojalności, honoru, przyjaźni, opowiadania się po stronie słabszych i uciśnionych. Rdzawy/Ognista Łapa ma dobre serce, co można z łatwością zauważyć od pierwszych stron powieści i co nie umknęło uwadze przywódczyni klanu, do którego należy - Białej Gwieździe.  Stanowi on wzór do naśladowania, a jego siłę można właśnie znaleźć w owej dobroci. 

,,Nie bylibyśmy nocnymi myśliwymi bez naszych przodków z Klanu Tygrysa, a nasza miłość do ciepła słońca pochodzi od Klanu Lwa."

Przystępny język, oryginalna fabuła, bogata akcja zdecydowanie opowiadają się za serią Wojownicy. Kolejnym elementem, który podbił moje serce jest kocia mitologia, która przewija się przez fabułę. Czytanie książki Ucieczka w dzicz było świetną zabawą. 

Za egzemplarz serdecznie dziękuję wydawnictwu Nowa Baśń! 

komentarze

  1. Mogłabym to przeczytać ze względu na koty, które uwielbiam. I pomysł jest nawet ciekawy. Może kiedyś po nią sięgnę.
    Pozdrawiam :)
    http://life-ishappiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam koty i uwielbiam fantastykę, a na tę serię mam ochotę już długi, długi czas.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ucieczka w dzicz już troszkę czasu czeka na mnie na półce i byłam pewna, że jeszcze się naczeka, ale szczerze mówiąc czuje się ogromnie zaciekawiona tą książką po Twojej recenzji i kto wie, może w tym miesiącu uda mi się za nią zabrać? ☺
    Pozdrawiam cieplutko!
    http://zapachstron.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytałam "Ucieczkę w dzicz" i naprawdę się w niej zakochałam! Historia jest tak magiczna, że chyba nie da się jej nie polubić. Drugi tom zresztą też już za mną i aktualnie szukam trzeciego. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. To nie do końca mój klimat, jednakże koty i wszystko co z nimi związane uwielbiam, więc może chociażby ze względu na to skuszę się kiedyś na lekturę :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Młodzieżowej literatury z racji wieku już nie czytam, ale koty uwielbiam, więc dzięki za polecenie, skuszę się. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mam to w planach i cieszę się z ponownej pozytywnej opinii :P
    Koty <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Od bardzo dawna chcę przeczytać "Ucieczkę w dzicz". Sądzę, że może mi się spodobać, ale że nie będzie arcydziełem nad arcydziełami... Dlatego chyba poczekam na nią w bibliotece zamiast sama ją nabywać :D

    Pozdrawiam,
    https://zamknietawslowach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba i ja na taką świetną zabawę mam teraz "Zachciwajkę" więc "Ucieczka w dzicz" z pewnością przydałabym mi się w biblioteczce ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Brzmi ciekawie! No i piękna okładka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie niekoniecznie, ale wiem kogo ta tematyka zainteresuje

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem straszna kociara 😍 A twoja opinia mnie bardzo przekonuje do sięgnięcia po tę książkę, do tego okładeczka jest taka Magiczna..

    OdpowiedzUsuń
  13. Ta seria totalnie przewyższa inne pod względem naprawdę wszystkiego! Erin Hunter przekroczyła wszelkie granice ciekawości książki tworząc świat kocich wojowników. Nie wiem jak wy ale ja od niedawna zaczęłam żyć według kodeksu wojownika. Idzie mi nieźle ��!

    OdpowiedzUsuń