Gdy zaczęłam czytać Nieznośny ciężar tajemnic nie sądziłam, że książka ta pochłonie mnie bez reszty i okaże się być tak wartościową i zapadającą w pamięć lekturą. Jak widać - młodzieżówki wciąż potrafią pozytywnie zaskoczyć. O książkach Young słyszałam wiele dobrego - w planach mam Wszystko przed nami oraz Ostatnią szansę. Gdy tylko otrzymałam możliwość zrecenzowania tejże powieści, nie zastanawiałam się ani chwili.
Samantha Young pochodzi ze Szkocji. Znana jest ze swych powieści, głównie przeznaczonych dla kobiet - romans/erotyk. Książki autorki trafiły do 30 państw - niektóre osiągnęły tytuł bestsellera. Kiedy nie pisze, kupuje buty, których wcale nie potrzebuje i szuka miejsca na nowe powieści w swojej prywatnej biblioteczce.
Po burzliwym dzieciństwie pełnym strachu, cierpienia i głodu, India w końcu odnajduje równowagę. Życie nastolatki opiera się na przyjaciołach i dążeniu do spełnienia swojego największego marzenia - byciu prokuratorem okręgowym - nagle wszystko kolejny raz wywraca się do góry nogami, gdy jej mama poznaje przystojnego bogacza, z którym pod wpływem impulsu postanawia się zaręczyć. I tak niemalże z dnia na dzień India przeprowadza się do Bostonu do rezydencji niejakiego Theodora Fairweather oraz jego córki - Eloise. India nie potrafi odnaleźć się w nowej szkole i grupie rówieśniczej, która na każdym kroku przypomina jej, że życie w luksusie to nie jej świat. W dodatku wszyscy na około ukrywają jakąś tajemnicę - łącznie z główną bohaterką.
,,Dziękuję - wyszeptałam tuż przy jego ustach. - Dziękuję, że mnie wybrałeś."
Wciąż jestem zaskoczona tym, co autorka zawarła w tej książce. Pierwsze trzy rozdziały powieści nakreśliły mi błędny obraz całości, przez co sądziłam, że będzie to młodzieżówka pełna miłosnych dram rodem z seriali dla buzujących nastolatek. Bogate dzieciaki, które swoimi wypielęgnowanymi dłońmi nie zarobiły nawet grosza, piękne wille, imprezy przy basenie i banda rozdygotanych nastolatków, chcących pokazać światu, jak wielką krzywdę im sprawił. Zdziwiłam się, gdy Samantha Young obrała całkiem inną drogę, prezentując młodocianych bohaterów jako osoby trzeźwo myślące, zaangażowane w swoją przyszłość, dostrzegające zachowania godne pochwały oraz negacji.
India Maxwell okazała się być zarówno wspaniałą bohaterką, jak i narratorką. Polubiłam tę dziewczynę, podziwiałam jej decyzje. Dla osób, na których jej zależało, potrafiła wiele poświęcić. Sztukę przebaczenia nie opanowała do perfekcji, ale pomimo burzliwej przeszłości, podjęła chęć naprawy tego, co dawno temu przestało istnieć. Była dobrą przyjaciółką, dziewczyną i wbrew pozorom córką. Jednakże moje serce skradła Eloise. Okazała się być całkiem inną osobą, niż początkowo sądziłam. Pełna dobroci, wdzięczności, niepewna samej siebie nastolatka obwiniająca się o coś, na co wpływu nie miała. Żyjąca w ukryciu, pragnąca jedynie akceptacji ze strony najbliższych. Miło było patrzeć na jej moment prawdy i dalsze pozytywne tego skutki. Kolejną osobą, o której koniecznie muszę to wspomnieć, jest Finn. Nie wiem jak wy, ale do tego bohatera również zapałałam szczególną sympatią. Może dlatego, że w wielu sytuacjach przypominał mi mojego chłopaka. Oddany przyjaciel, potrafiący poświęcić swoje szczęście dla kogoś innego. I choć lubiłam go w tej roli, to byłam w siódmym niebie kiedy postanowił, że czas zadbać o swoje serce i życie. Zdecydowanie pokochałam bohaterów tej książki i mam nadzieję, że po takim zakończeniu wkrótce pojawi się kontynuacja, bo po prostu nie wierzę, że można tak zakończyć historię!
Samantha Young w swej powieści operuje swobodną formą, lekkim piórem, bawi się emocjami czytelnika - to intryguje, to wzrusza. Dialogi między bohaterami stanowią czystą przyjemność. Autorka nie boi się złamać czytelnikowi serca, z bezwzględnością popycha postaci do druzgocących decyzji, zmieniających całkowicie obrót sytuacji. Sięga do przeszłości Indii, Eloise i Finna posypując całość szczyptą sentymentalności i dramatyzmu.
Tak jak wyżej wspomniałam - zdecydowanie odrzucam takie zamknięcie książki Nieznośny ciężar tajemnic, gdyż Young po stronach pełnych sprzecznymi emocjami, walki o własne szczęście i podjęciu szeregu arcytrudnych decyzji nie zakończyła losów bohaterów, lecz zwyczajnie je zawiesiła, zostawiając czytelnika w próżni literackiej. Zbyt mocno wczułam się w historię Indii, Finna i Eloise, by na końcu nawet nie dowiedzieć się, czy było żyli długo i szczęśliwie, także uparcie czekam na kontynuację!
Książkę przeczytałam bardzo szybko - wprost nie mogłam się od niej oderwać. Zostałam pozytywnie zaskoczona, przez co z przyjemnością sięgnę po inne książki Samanthy Young, a wam serdecznie polecam Nieznośny ciężar tajemnic - młodzieżówkę z silnym przesłaniem, która, uwierzcie mi, trafi również do dojrzałego czytelnika. To mądra powieść o potrzebie akceptacji, jako głównego składnika szczęścia, o pięknie miłości, rodzinnych więzach, sztuce przebaczania i niestety również o przemocy.
Za egzemplarz serdecznie dziękuję wydawnictwu Edipresse Książki!
Jeśli lubisz lekkie erotyki to z całego serca polecam Ci serię 'On Dublin Street tej autorki. Osobiście uważam, że ta seria, którą napisała ładnych parę lat temu ma nieodparty urok. Teraz skupiła się na lżejszych romansach, więc polecam zapoznać się z tym jak pisała kiedyś :D.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za propozycje. Na pewno zwrócę uwagę na "On Dublin Street". Może mi się spodobać :) pozdrawiam!!
UsuńBardzo zachęcająca recenzja. Książkami z przesłaniem nigdy nie pogardzę :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że sięgniesz po tę książkę :)
UsuńWczoraj skończyłam ją czytać i wprost przepadłam! Widzę, że podobnie jak ja miałaś na początku błędne założenia co do tego, co z tej książki może być :D Eloise też mnie zaskoczyła i bardzo ją polubiłam :) Książka bardzo dobra i też nie mogę przyjąć takiego zakończenia. Jest takie słodko-gorzkie :(
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Ooo, czyli mamy tak samo :D no ja nie rozumiem, jak autorka mogła nam to zrobić... wciąż nie mogę przeżyć tego zakończenia!
UsuńA z drugiej strony drugi tom mógłby być trochę naciągany, aczkolwiek z chęcią poznałabym dalsze losy Eloise :D
UsuńMógłby być, ale chciałabym przeczytać o tym, co dalej się zdarzyło z Finnem i Indią, no i oczywiście Eloise 💕 i czy w końcu Bryce dostała za swoje!!
UsuńJeszcze nie zdarzyło mi sięgnąć po typową, współczesną młodzieżówkę. Ale skoro twierdzisz, że czytelnicy, którzy mają więcej niż naście lat znajdą w niej coś dla siebie, to może i skuszę na tę pozycję :)
OdpowiedzUsuńPisze to 23-latka! Ja przepadłam bez reszty w tej historii <33
UsuńJuż czeka na mnie na stosiku lektur do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńCzekam na opinię 💓
UsuńNa ten czas wolę inne lektury ;)
OdpowiedzUsuńJakie? :)
UsuńNa przykład literaturę klasyczną :)
UsuńO :) ja aktualnie czytam "Tajnego Agenta" Conrada :) całkiem ciekawa historia.
UsuńSłyszałam wiele dobrego o twórczości autorki, dlatego bardzo bym chciała przeczytać któryś jej tytuł i samodzielnie ocenić. :)
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie i ani trochę się nie zawiodłam 😋 mam nadzieję, że Tobie też się spodoba.
UsuńMyślałam, że to właśnie będzie ten typ książki przepełniony problemami bogatych dzieciaków, które są wielce pokrzywdzone przez los, a tak naprawdę nie wiedzą, jak życie wygląda. Dlatego jestem pozytywnie zaskoczona tym, że autorka nie poszła w tym kierunku, ale skonstruowała rozsądnych bohaterów i do tego potrafi wywołać wiele emocji. Punkt dla niej! Zwrócę na jej twórczość większą uwagę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♥
bookmania46.blogspot.com
Ja się tak cieszę, że autorka poszła inną ścieżką 💕 książki, gdzie bohaterami jest, tzw. bananowa młodzież są dla mnie nie do zniesienia. Nienawidzę takich pseudo problemów - bo rodzice kupili mi ferrari, a ja chciałam chromowanego chevy. Już wolę te typowe z podwórka, złamane serce, pseudo przyjaciółka. A tutaj mamy coś bardzo ambitnego!! ❤️ Musisz przeczytać!
UsuńMyślę, że książka mogłaby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńRównież też tak myślę 🤗
Usuńto prawda, młodzieżówki potrafią zaskoczyć :) dużo słyszałam o tej autorce i jak tak czytam twoją recenzje to sądzę, że na pewno mi się spodoba ta książka :D
OdpowiedzUsuńOj potrafią. Znasz jeszcze inne tego typu tytułu? Z chęcią przeczytałam jeszcze coś w tym stylu. 😊
UsuńBardzo ciekawa i interesująca recenzja.
OdpowiedzUsuńJuż sam tytuł brzmi tajemniczo, a Twoja recenzja kusi.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że na tyle, byś zdecydowała się przeczytać tę książkę :)
UsuńWydaje się ciekawa, ale ja obecnie gustuję w mocniejszych pozycjach :)
OdpowiedzUsuńO. Może polecisz mi kilka ów mocnych pozycji? 😊
UsuńSkoro trudno się od niej oderwać to wchodzę w to, po za tym fajna okładka :D
OdpowiedzUsuńOkładka całkiem okej - dziewczyna pasuje do Indii, ale ten koleś z przekrzywionym nosem to nie wiem kto to ma być XD
UsuńW sumie to jestem ciekawa, dlaczego ludzie tak bardzo lubią tę autorkę, ale chyba nie aż tak bardzo, by sięgać po ksiązki (logika) :D
OdpowiedzUsuńTakże na razie sobie odpuszczę, ale może kiedyś? :D
Pozdrawiam ciepło :)
Niekulturalna Kasia
Ja już znam to kiedyś! 😂😂
UsuńSłyszałam o tej autorce same dobre rzeczy i chyba w końcu skuszę się na jakąś jej powieść. Może nawet zainteresuję sie tą, tylko uporam się ze stosem książek do przeczytania :D
OdpowiedzUsuńJa się pochwalę - mi udało się uporać! Tzn. zostały mi dwie książki, w tym cegła, ale jestem zadowolona z mają 😊 jak widać, książkę gorąco polecam 💟
UsuńTyle książkę czeka jeszcze na swoją kolej, a przez ciebie mam ochotę biec po kolejną pozycję. Tak się po prostu nie robi, mój portfel mi tego nie wybaczy! :P
OdpowiedzUsuńbiblioteka-wspomnien.blogspot.com
Haha, cierpcie katusze, które i mi wyrządzacie! 😂 Ja to już dawno biedna jestem, ale na książkę zawsze znajdę coś w portfelu.
UsuńPo takiej recenzji nie sposób przejść obok tej książki obojętnie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Bardzo się cieszę, że udało mi się zachęcić do sięgnięcia po tę książkę 💞
UsuńNie znam tej autorki, ale zachęciłaś mnie tą recenzją, więc może kiedyś zapoznam się z książką!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
martynapiorowieczne.blogspot.com
Mam nadzieję, że to zrobisz 💛💜💚💙
UsuńKsiążki Samanthy Young już takie są - pochłaniają czytelnika bez reszty! Dziwny zbieg okoliczności bo przed wejściem na Twojego bloga myślałam o tej książce (kupić czy nie kupić, oto jest pytanie :D) teraz już wiem, że koniecznie muszę mieć ją na swojej półce, jeszcze na żadnej książce autorki się nie zawiodłam, więc i ta na pewno będzie wspaniała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, bookinoman.blogspot.com
W takim razie cieszę się, że udało mi się rozwiać twoje wątpliwości odnośnie tej książki ❣️ naprawdę jest świetna! Ja totalnie odleciałam na jeden dzień. Dobrze to słyszeć, bo na pewno sięgnę po kolejne książki Young. Pozdrawiam!
UsuńPrzymierzam się powoli, żeby w końcu po jakąś książkę tej autorki sięgnąć. Może zacznę właśnie od tej, skoro tak chwalisz ;)
OdpowiedzUsuńNa pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ta książka jest w sam raz 💟 wspaniale się przy niej bawiłam!
UsuńPrzeczytałam ją z zapartym tchem. Świetna książka, dobrze przemyślana. Żałuję tylko, że nie ma kontynuacji, bo bardzo chciałabym wiedzieć, jak potoczą się dalsze losy Indii, Finna i Eloise ;/
OdpowiedzUsuńweronikarecenzuje.blogspot.com
Zgadzam się z Tobą! Cudowna książka 💞 brak kontynuacji póki co mnie dobija...
UsuńCudowna okładka. Chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam 😊
UsuńUwielbiam autorkę szczególnie za jej serię "On Dublin Street", która skradła mi serce. Na szczęście jeszcze kilka książek autorki przede mną, ale zostawiam je sobie jako takie "pewniaki" :D Jestem zaskoczona, że tym razem będzie kolejny to o tych samych bohaterach :O Dobrze, że o tym wspomniałaś, to będę oczywiście wyczekiwać kontynuacji i dopiero zacznę czytać, by właśnie nie zostać w zawieszeniu. Już się nie mogę doczekać :) A wiadomo coś o drugim tomie? Bo na goodreads nawet nie ma informacji, że to seria :O
OdpowiedzUsuńCieszę się, że masz tak dobre zdanie o twórczości autorki. Jak widać, wiele dobrego przede mną ❣️ właśnie najgorsze jest to, że kontynuacji raczej nie będzie, a zakończenie wręcz woła o coś więcej!
UsuńMuszę mieć i tę książkę :) uwielbiam autorkę i myślę, że jak już nadrobie swój stos to wezme się za książki Samanthy :-)
OdpowiedzUsuńTo nadrabiaj szybko i jeżeli chodzi o tę książkę, to nie wahaj się tylko czytaj! 💞
UsuńBardzo ciekawa propozycja :) Może po nią sięgnę, jak tylko ogarnę nieprzeczytane książki, które zalegają na półce...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Daria
Obyś zrobiła to jak najszybciej 💚 polecam z całego mojego zgniłego serduszka! Również pozdrawiam!
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej powieści, a zapowiada się całkiem miło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Caroline Livre
Mam nadzieję, że sięgniesz po nią 💟 oby nie wypadła Ci z głowy! 🤗🤗
UsuńMnie już chyba nic nie przekona do Young, czytałam dwie jej książki i nie wiedziałam czy się śmiać, czy płakać :D
OdpowiedzUsuńPrzykro mi to słyszeć :/ ja o tej książce złego słowa nie powiem 🤗
UsuńCiekawie brzmi, będę musiała przeczytać
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam 💕
UsuńTytuł chętnie polecę córce, powinien ją zainteresować. :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że się jej spodoba 😍 póki co, książka zdobywa pozytywne opinie.
UsuńNie lubię takich zakończeń, ale chyba się koło niej zakręce :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do lektury 😊 zakończenie jest dosyć... No! Po prostu powinna być kontynuacja 😋
UsuńZachęcająca recenzja
OdpowiedzUsuńDziękuję 😍
UsuńWłaśnie skończyłam czytać i dla mnie trochę inaczej zapadnie ona w pamięci. Trochę się zawiodłam.
OdpowiedzUsuńBrzmi super, tym bardziej że lubię Samathę 😃😃😃
OdpowiedzUsuńJa muszę tę książkę przeczytać! Nie wiem kiedy, nie wiem gdzie, wiem tyle, że muszę, bo poprzednia książka tej autorki bardzo mi się spodobała :D
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
To totalnie nie mój gatunek :D Inne książki tej autorki zupełnie mnie nie kuszą, ta tym bardziej :D
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze żadnej powieści Autorki, ale czas zmienić ten stan rzeczy...
OdpowiedzUsuń