Zawodowo zajmuję się uczeniem - pod koniec zeszłego roku udało mi się zdobyć dyplom uprawniający mnie do nauczania przedszkolnego i wczesnoszkolnego. Specjalizuję się w języku angielskim, który od zawsze był moją pasją. Pomimo ukończenia studiów nie mam zamiaru spocząć na laurach. Jednym z moich źródeł wiedzy jest magazyn językowy English matters, którego wydania niejednokrotnie pojawiały się na moim blogu. Często polecam je uczniom, którzy zazwyczaj są nimi bardzo zainteresowani. Chętnie sięgam również po Deutsch aktuell do nauki języka niemieckiego oraz ¿Español? Sí, gracias? do hiszpańskiego - których recenzje pojawią się w tym tygodniu w części drugiej. Uwielbiam te magazyny z kilku powodów:
- ciekawe artykuły na czasie, wzbogacające słownictwo;
- zróżnicowana tematyka,
- ciekawostki dotyczące języka angielskiego i państw anglojęzycznych,
- wartość dydaktyczna,
- arkusze pracy dla nauczyciela dostępne na stronie magazynu,
- cudowna szata graficzna.
Jeżeli jesteście ciekawi co wydawnictwo przygotowało dla nas w najnowszych wydaniach tychże magazynów, serdecznie zachęcam do przeczytania poniższej recenzji.
Tradycyjnie rozpocznę od najnowszych egzemplarzy English matters i wydania specjalnego, przygotowującego do egzaminu dojrzałości z języka angielskiego.
Głównym artykułem English matters jest okładkowe Prince Harry and his American Dream. Jak szybko można się domyślić dotyczy on księcia Harrego i jego narzeczonej, amerykańskiej aktorki Meghan Markle (Suits, Fringe). Jak powszechnie wiadomo, książe Harry idealnym pretendentem do objęcia tronu nie był i nie jest (ale może będzie). To typ buntownika, który robi co chce, gdzie chce i z kim chce. Słucha serca, a nie swej babci - Królowej Anglii. English matters zagląda w związek Brytyjczyka z aktorką i rozwódką mieszanego pochodzenia - mixed race. Autor przybliża czytelnikowi historię Diany oraz osobę księcia - od dziecka, przez buntownika zaręczonego z gwiazdą Hollywood. Dzięki temu artykułowi możemy poznać między innymi znaczenie takich słów, jak: slant, hitherto, cutlery, aforementioned oraz poznać ciekawe zastosowania czasowników posiłkowych - jako emfazy wzmacniającej znaczenie wypowiedzianego przez nas zdania: I DO love English matters!
Sekcja Culture zawiera intrygujący artykuł w sam raz dla fanów ciężkiego brzmienia - historia kariery zespołu Korn! Autor z niezwykłą dokładnością opisuje losy zespołu muzycznego, utworzonego w 1993 roku w Bakersfield (Kalifornia). Artykuł zwieńcza zbiór wyrażeń i słówek związanych z kukurydzą - corn, np. corn dog, kernel of truth, husk, maize. Prócz tego możemy się dowiedzieć, że słówko novel nie tylko może funkcjonować jako rzeczownik doskonale znanym książkoholikom (powieść), ale również jako przymiotnik - nowatorski.
W People and Lifestyle mamy trzy artykuły - wspomniany wcześniej Prince Harry and his American Dream oraz Art or Craft? - dotyczy on pracy grafika komputerowego, którego rola waha się pomiędzy rzemieślnikiem a artystą - to on stworzył wygląd znaków drogowych, czy choćby ikonki z mężczyzną i kobietą widoczne niemalże nad każdą toaletą publiczną. Owen Williams przybliża nam sposoby przekazywania sobie informacji używane przez ludzi od... zawsze! Tytuł trzeciego artykułu brzmi The Inglorious Side of Thomas Jefferson. Jest to tekst mocno nawiązujący do historii Stanów Zjednoczonych i jednego z głównych przywódców USA, one of America's Founding Fathers - Thomasa Jeffersona.
W Conversation Matters mamy masę słówek i zwrotów potrzebnych nam podczas wizyty u dentysty, podzielonych tematycznie, np. Special Cases, Tooth Troubles, Equipment. Znajdziemy tu również idiomy i wyrażenia związane ze słówkiem teeth. W Language Williams skupił się na różnicy pomiędzy słówkami Especially i Specially. Oba wyrażenia zostały wytłumaczone, dostrzeżono ich podobieństwa i różnice. Zdobyte wiadomości możemy utrwalić za pomocą ćwiczeń. Jest to kolejna część lekcji gramatyki przygotowanej przez magazyn. Travel zawiera dwa intrygujące artykuły - jeden dotyczący Southampton, miasta portowego położonego na południu Anglii, drugi o tytule Surprise, surprise. Leisure przybliża nam postać autora Barry'ego Trottera - coś dla molików książkowych!
WYDANIE SPECJALNE - MATURA
Teraz czas na wydanie maturalne magazynu English matters! Bardzo żałuję, że za moich czasów szkolnych (teraz brzmię jak stara baba...) nie było tego magazynu. Zapewne jeszcze jest za wcześnie na wielkie przygotowania do matury, ale niestety - moi drodzy, zbliża się ona wielkimi krokami. Cztery lata temu o tej porze zaczęło mnie ściskać w żołądku na myśl o egzaminie dojrzałości i powoli zaczynałam się do niego szykować. Gdybym miała wtedy w rękach ten magazyn, byłoby to znacznie prostsze, bowiem wydanie maturalne EM zawiera WSZYSTKO, czego maturzysta (wiem, bo zdawałam, siedziałam przed komisją i świeciłam oczami) powinien się spodziewać.
Wszystkie artykuły są po angielski i dotyczą tematów okołomaturalnych. Autorzy przygotowują czytelnika do matury na różne sposoby - niektóre teksty mają charakter informacyjny, przybliżają maturzyście co go czeka i na co powinien być przygotowany. Oczywiście artykuły zostały podzielone według ich zastosowania - jak dla mnie podstawowe maturalne działy to speaking, writing, listening.
SPEAKING, WRITING, LISTENING
Każdy ma swoją zmorę. Jednym angielskie słowa przechodzą przez gardło z trudem, dla drugich pisownia to istna katorga (bo u nas zazwyczaj jak się mówi tak się pisze, a u nich mamy bezdźwięczne głoski, itd), dla trzecich słuchanie anglików to koszmar - bo wszystko przez ten nosowy akcent. English matters przygotowało dla maturzystów sporo teksów i ćwiczeń, dzięki którym podszlifujecie swój angielski na wspomnianych wcześniej płaszczyznach.
W sekcji Speaking mamy trzy artykułu: Survival Phrases - how to Survive Your Oral Matura Exam. Nie od dziś wiadomo, że stres może spowodować trudności z mówieniem czy pamięcią. Egzamin maturalny zdecydowanie potrafi wyprać człowiekowi mózg - na szczęście magazyn przygotował masę zwrotów, które możemy użyć w przypadku, gdy nie zrozumieliśmy pytania (I'm sorry, could you repeat that, please?), gdy będziemy chcieli dodać więcej argumentów (That reminds me of...), wyrazić swoje zdanie na dany temat (I'm nor quite sure, but I believe/think that...), opisać ilustrację (The picture shows...), lub zwyczajnie zyskać na czasie (What I mean is...). Oczywiście tych sytuacji jest znacznie więcej, a przykładów cała masa. Matura Small Talk to drugi artykuł dotyczący mówienia w języku angielskim. Dzięki niemu dowiecie się jak zrobić pozytywne pierwsze wrażenie i zdać egzamin ustny śpiewająco. Znajduje się tutaj kolejna dawka przykładów (pytanie - odpowiedź) oraz rady od specjalistów, czego maturzysta powinien unikać, a co powinien stosować, np. jeżeli chodzi o mowę ciała. Artykuł zakończa pięć najważniejszych zwrotów niezbędnych do wyrażenia swojej opinii. I Spy with My Observant Eye to trzeci i ostatni tekst w tej sekcji. Jednym z podstawowych zadań na egzaminie ustnym jest opis ilustracji. Moja rada? Jak najwięcej szczegółów! Każdy opis ilustracji wiąże się z pytaniami powiązanymi ze zdjęciem, np. zdjęcie rodziny bezpośrednio prowadzą do pytań o family life, np. do you prefer spending free time with your family or friends? W artykule zawarto trzy ilustracje z pełnym ich opisem, szeregiem słówek pomocniczych oraz pytania tematyczne.
Writing zawiera aż cztery teksty: Virtual Writing Reality, Do You Know the Difference?, Working Like a Dog?, Mistakes Under Control. W tekstach zawarte jest omówienie ogólnych zasad umiejętności pisania oraz wiele ćwiczeń, dzięki którym możemy popracować i nieco się poduczyć. Znajdziemy tu, m.in. przykład maila, eseju (essential part), czy rady czego powinniśmy unikać oraz na jakie wyrazy zwracać szczególną uwagę. Ta sekcja to kawał dobrej roboty.
Listening to dwa artykuły: Target: Listening, Our Perfct Imperfections. W tym miejscu pragnę zaznaczyć, że teksty są dostępne w wersji audio - nie tylko z tej sekcji, ale z każdej innej i to nie tylko w tym wydaniu. Pierwszy tekst nakreśla maturzyście o co właściwie chodzi w tym listeningu, czy jest się czego bać, jakie mamy rodzaje słuchanek, co powinniśmy zrobić przed, w trakcie i po słuchaniu, oraz czego potrzebujemy by przetrwać tą część egzaminu. Artykuł Jasińskiej to spora dawka pozytywnego nastawienia! Drugi artykuł Our Perfect Imperfections przygotowuje maturzystę do napisania eseju z uwzględnieniem argumentów za i przeciw. Najpierw słuchamy, potem piszemy - w tym miejscu przyszedł czas na złapanie długopisu i mały trening własnych umiejętności.
Inne sekcje to Conversation Matters ze słownictwem i wyrażeniami dotyczącymi jedzenia, Culture m.in. ze świetnym testem wiedzy o UK (muszę wykorzystać go w pracy!), People and Lifestyle przybliżające nam osobę aktorki Felicity Jones, Grammar z kolejną porcją ćwiczeń, Travel opisujące nam zabytek wszech-czasów - Stonehenge. Niesamowite ilustracje zapierają dech w piersi. Na końcu artykułu znajduje się test sprawdzający rozumienie tekstu czytanego (reading comprehension).
(klikając w powyższy tekst zostaniesz przeniesiony na stronę kiosku Colorful Media)
Za egzemplarze serdecznie dziękuję wydawnictwu Colorful Media!
Zapraszam was na mojego bookstagrama!
Też lubię te magazyny :) Pokazują jak w dobry sposób efektywnie uczyć się języka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Subiektywne Recenzje
Wyglądają zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam tych magazynów, ale chętnie bym się z nimi zapoznała. ;)
OdpowiedzUsuńLubię to wydawnictwo :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię język angielski i jego nauka nie sprawia mi jakichś większych problemów. Myślę jednak, że chętnie sięgnę po ten magazyn, by sprawdzić siebie i to czy potrafię zrozumieć dłuższy tekst pisany po angielsku. Do tego jestem ciekawa części maturalnej. Myślę, że może się okazać bardzo przydatna, zwłaszcza, że jest tu zachowany podział na speaking, writing, listening.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Również bardzo lubię te magazyny :)
OdpowiedzUsuńI właśnie dlatego tak bardzo kocham internet i blogi, bo nigdy w życiu nie dowiedziałabym się, że istnieją tak przydatne magazyny! Przy okazji, jeżeli można zapytać. Było trudno zdobyć dyplom? :)
OdpowiedzUsuńSą świetne - serio :) powiem Ci, że nawet nie. Gorszy był stres przed obroną, a najgorsze to było, jak dla mnie, pisanie pracy dyplomowej.
UsuńPozdrawiam ;**
Myślę, że to jedne z najciekawszych magazynów językowych na rynku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ifeelonlyapathy.blogspot.com
O jejku, ja nie lubię akurat języków, w sensie w ogóle się ich uczyć. To jednak trzeba mieć głowę do tego. Już tyle lat uczę się angielskiego i klapa, nic mi nie pomagało, ani magazyny, ani korepetycje :D po prostu jestem głupiutka :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/02/slammed-colleen-hoover.html
Nie słyszałam o nich, ale chętnie zerknę. Zwłaszcza, że sama też uczę (nie tylko ang., bo japońskiego też :D )
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://whothatgirl.blogspot.com
Nie mam daru do języków, ale na szczęście lata szkolne mam już za sobą i nie muszę się zmuszać ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe tematy w tym wydaniu.
OdpowiedzUsuńCzasami przeglądam ten magazyn, bywa, że ma bardzo ciekawe artykuły ;) W tym jednak nic dla siebie nie znajdę.
OdpowiedzUsuńChyba się nimi zainteresuję, szczególnie tym magazynem anglojęzycznym. Niedługo matura, więc przyda mi się taki trening.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
biblioteka-feniksa.blogspot.com
Widzę, że czeka mnie wyprawa do empiku po egzemplarz EM :)
OdpowiedzUsuńŻałuje do dnia dzisiejszego, że nie zmusiłam się do lepszej nauki języka angielskiego. Podziwiam za wytrwałość i chęci. Brawo! I gratuluje zdobytych uprawnień. :)
OdpowiedzUsuńKsiążę Harry jest ostatnio na topie. Chętnie poczytałabym o nim coś więcej :) Magazyny zostały wyposażone w ciekawe tematy. Chętnie zapoznam się z nimi bliżej.
OdpowiedzUsuń